KOBIDO – liftingujący masaż twarzy

O tym jak Kobido wydobywa naturalne piękno

Twarz jest wyjątkową częścią naszego ciała… potrafi wiele o nas powiedzieć. Po twarzy rozpoznajmy czy ktoś jest zmęczony, czy tryska energią. Odczytujemy mimikę, która wyraża stan wewnętrzny i emocje. Czasami zakładamy 'maski’. Możemy rozpoznać jakość skóry, która odzwierciedla stan zdrowia naszego organizmu i określa wiek. A poniżej tego widocznego dla oczu, znajduje się skomplikowana struktura mięśniowa oraz system meridianów i punktów akupresurowych, które korespondują z poszczególnymi narządami naszego ciała.


Jak łączy się to z masażem Kobido?


Należy zacząć od tego, że jest to japońska sztuka masażu, a wschodnie podejście do ciała, charakteryzuje się wielkim szacunkiem i zaangażowaniem. Pracujemy z tym co jest nam dane przez naturę. A najlepszym odżywieniem dla skóry jest nasza własna krew.
Kobido jest jedną z najbardziej zaawansowanych form masażu. Złożoność i intensywność technik pozwala na pracę na wielu płaszczyznach  i poziomach.
Zaczynamy od pracy głęboko, na strukturach mięśniowych, aby rozluźnić napięcia, przywrócić naturalną fizjologię, uruchomić krążenie i dopływ do skóry twarzy składników niezbędnych do poprawy i naprawy tkanki. Później wprowadzamy część relaksacyjną, aby zniwelować napięcia emocjonalne. Kolejnym etapem jest drenaż limfatyczny, który redukuje obrzęki. Następnie przechodzimy do charakterystycznych intensywnych technik liftingujących, szybkiego szczypania, pociągania, ugniatania, podrzucania i głębokiego wygładzania. Skutkuje to w redukcji martwego naskórka, stymuluje skórę do produkcji kolagenu i elastyny, co przekłada się na jej jędrność oraz sprężystość. Kolejnym etapem jest akupresura. Zgodnie z technikami wschodnimi, nasze ciało wyposażone jest w system meridianów, czyli kanałów energetycznych. Stymulacja odpowiednich punktów na twarzy, powoduje oddziaływanie na poszczególne narządy pobudzając je do prawidłowego funkcjonowania. Następnie zamykamy sesję wyciszeniem i subtelnym wyrównaniem energii.

Po takim zabiegu zwykle czujemy rozluźnienie w całym ciele, przyjemność, lekkość na twarzy. Masaż uaktywnia nerwy twarzy, a tym samym zwiększa przepływ Qi (energii). Skóra jest pobudzona i odżywiona, nabiera sprężystości i blasku, zmarszczki mimiczne są spłycone i wygładzone. Owal twarzy podkreślony i podniesiony.

Bardzo rzadko, aczkolwiek może się tak zdarzyć, że po zabiegu organizm zareaguje trudnościami z zaśnięciem lub rozboli nas głowa. Jest to wynikiem intensywnego bodźcowania i usuwania toksyn z napiętych i sztywnych tkanek. Jest to proces przejściowy i należy wtedy intensywnie się nawadniać.

Zdrowotne efekty masażu:

  • reguluje bilans energetyczny całego ciała
  • niweluje stres i napięcie
  • zapewnia pełny relaks i odprężenie
  • zmniejsza efekty bruksizmu
  • łagodzi bóle głowy
  • unika sztywności twarzy
  • poprawia wzrok (przez rozluźnienie mięśni okolic oczu)
  • jest niezwykle przyjemny

Wizualne efekty masażu Kobido

Masaż Kobido znany jest jako ‘lifting twarzy bez skalpela’, dzięki jego technikom można naturalnie i z biegiem czasu:

  • zniwelować napięcia mięśniowe, które powodują zmarszczki mimiczne
  • zmniejszyć efekty starzenia się skóry
  • odzyskać młodą twarz poprzez głęboką pracę na strukturach mięśni
  • stymulować metabolizm skóry, co przyczyni się do szybszej regeneracji
  • oczyścić skórę z martwych komórek
  • stymulować produkcję kolagenu i elastyny

Wskazania do stosowania masażu:

Masaż jest świetną opcją dla tych, którzy chcą mieć relaksującą sesję połączoną z wyjątkowym efektem liftingu twarzy. Ten rodzaj masażu jest też idealny dla osób, które cierpią z powodu migren, zapewniając odpoczynek i relaks w umyśle a także dla osób z ‘ciężkimi oczami’ spędzającymi wiele godzin przed komputerem, ponieważ dodatkowo relaksuje mięśnie okolic oczu. Kobido jest również korzystne dla cierpiących na bruksizm – zmniejsza skutki napięć szczękowych.

Przeciwskazania do masażu:

  • ostre stany zapalne organizmu (gorączka)
  • stany zapalne skóry (alergiczne i zakaźne)
  • przerwanie ciągłości naskórka
  • cera naczyniowa
  • stany ropne około zębowe, ekstrakcja zęba (również przed)
  • inwazyjne zabiegi kosmetyczne (po upływie określonego czasu można)

Polecany sposób korzystania

Efekty masażu widać już po pierwszej sesji, jednak aby rezultat był trwały warto skorzystać z serii zabiegów. Należy również pamiętać, że efekt jest uzależniony od indywidualnej charakterystyki mięśni i skóry. Czasami potrzebna jest praca 2x w tygodniu przez pierwszy miesiąc. Jednak najczęściej polecana jest:

  • Pełna trzymiesięczna kuracja – rozpoczynamy od jednej sesji w tygodniu przez pierwszy miesiąc i przechodzimy do sesji raz na dwa tygodnie. Dla podtrzymania efektu warto jest kontynuować zabiegi raz w miesiącu.

Najlepiej sprawdzić i doświadczyć samemu, zapraszam.

„Skuteczność jest miarą prawdziwości” PONO

…………………………….

Co poza masażem?

Dobrze byłoby też zwrócić uwagę, jakie dodatkowe czynniki zewnętrzne wpływają na wygląd naszej skóry i twarzy. Jest to obszerny temat, ale warto zwrócić uwagę na kilka aspektów które możemy świadomie kreować. A wpłynie to też na dobre samopoczucie w ciele i psychice.

Nawodnienie
Często o tym zapominamy, a nawodnienie ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania naszego organizmu i jakości naszej skóry. Organizm składa się w ponad 75% z wody, która jest podstawowym biokatalizatorem. Aby procesy w naszym organizmie, tkankach, komórkach mogły zachodzić potrzebna jest właśnie woda. Niewystarczająca jej ilość w organizmie powoduje, że skóra staje się szara, ziemista, pozbawiona blasku.

Pożywienie
„Jesteś tym, co zjadasz”.  Warto dbać o to aby to co spożywamy było wartościowe, bogate w składniki odżywcze, witaminy. Na pewne składniki odżywcze, warto zwrócić szczególną uwagę  zwłaszcza jeżeli zmagamy się z niedoskonałościami skóry. Wśród nich wymienia się witaminę C, witaminę A, witaminę E, witaminę D, witaminę PP, cynk, siarkę, miedź oraz wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Będą one łagodzić stany zapalne, brać udział w syntezie kolagenu, wspomagać nawilżenie, zmniejszać przebarwienia.

Stres
I tutaj trzeba odróżnić jednorazowe sytuacje podwyższające poziom kortyzolu od permanentnego napięcia. Ponieważ naturalnie jest to czynnik, który ma nas chronić, w skrajnych sytuacjach ratować życie i niezaprzeczalnie jest potrzebny w tych jednorazowych strzałach, motywujących do działania, zadbania o siebie. Natomiast życie w permanentnym stresie, kiedy bardzo dużo pracujemy, nie znajdujemy czasu na odpoczynek, a hormony stresu rozgaszczają się w naszym organizmie powoduje nasze osłabienie, podatność na choroby i odzwierciedla się w jakości skóry. Napięcie uaktywnia mimikę twarzy, która utrwala się powodując zmarszczki, a ciało nie ma siły na zwalczanie wolnych rodników, które niszczą włókna kolagenowo – elastylowe przyspieszając procesy starzenia się skóry. Stres również powoduje napinanie się mięśni co skutkuje osłabieniem krążenia i spowolnieniem procesów dostarczania substancji odżywczych do komórek.

Brak przyjemności
Dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu nie wystarczy pozbyć się stresu. Należy zadbać o to, aby dostarczać sobie przyjemność. Przyjemność nas karmi. Wpływa na produkcję hormonów szczęścia, takich jak oksytocyna, serotonina, dopamina, które to na poziomie ciała przekładają się na rozluźnienie mięśni, poszerzenie naczyń krwionośnych, co przekłada się na lepsze dotlenienie i odżywienie komórek. Skóra nabiera blasku i promienności.